DZIEŃ 26: 75,8 (-1,5)
KOLACJA (18)
OBIAD (15:30)
Zupa z 3 buraków ze śmietaną, 2 kawałkami sera pleśniowego i pietruszką
ŚNIADANIE (12)
serek wysokobiałkowy
W drugiej połowie życia niełatwo utrzymać świetną sylwetkę 🙂 Przynajmniej mnie 🙃 Mam za sobą wszystkie możliwe próby zrzucenia kilogramów - nawet nie chcę wymieniać. Wiadomo 🤪 Efekt? Nie wiem już co jeść, ile i w jakiej kolejności. Przytłacza mnie ilość możliwości i wykluczające się zalecenia. Rzucam się pomiędzy róznymi schematami żywienia, straciłam własną intuicję, tracę czas i zdrowie. Przez ostatnie pół roku przytyłam 9 kilo osiągając swoją rekordową wagę i czuję, że to nie koniec. Postanowilam sama wczuć się w swoje potrzeby i to, co jest dla mnie dobre. A że lubię jeść, określiłam sobie od dzisiaj tylko ogólne ramy, z pomocą lekarza, dietetyka ❤️ Zero presji, ostrych zakazów, liczenia makroskładników i kalorii. Od dzisiaj: śniadanie tak jak lubię, a śniadania uwielbiam ☕️🤗 Wczesny obiad - jakieś bialko i warzywa, trochę węgli 🥘🙂 Podwieczorek - najchętniej zupa, najchętniej wege🥣 😊 I salatka na kolację 🥗 🤗. Zobaczmy, dokąd mnie to zaprowadzi 🙂
KOLACJA (18)
OBIAD (15:30)
Zupa z 3 buraków ze śmietaną, 2 kawałkami sera pleśniowego i pietruszką
ŚNIADANIE (12)
serek wysokobiałkowy
WAGA PO TYM DNIU:
KOLACJA
PODWIECZOREK
OBIAD
DRUGIE ŚNIADANIE (13:15)
2 babeczki z migdałów, jabłko, kawa z mlekiem
ŚNIADANIE (8:30)
WAGA PO TYM DNIU: -0,1
KOLACJA (18)
Dwie babeczki bez mąki i cukru (mielone migdały, jajka, ksylitol), deser chia na mleku migdałowym z pulpą mango (pulpa niestety z cukrem)
OBIAD (14:30)
Krupnik z kaszą ale fasolą zamiast ziemniaków, że sporą wkładką mięsną. Mała miseczka.
ŚNIADANIE (11:30)
Dwa "opłatki" z chleba samo ziarno,z serkiem kozim i pastą z łososia, duża cafe late
KOLACJA
OBIAD
DRUGIE ŚNIADANIE
ŚNIADANIE
ZMIANA PO TYM DNIU (nastepnego dnia rano): nie mam wagi
KOLACJA (19)
OBIAD (17)
DRUGIE ŚNIADANIE (13)
Chleb samo ziarno z masłem orzechowym (3 łyżeczki! Nie żałuję!), pomarańcza, kawa z mlekiem
ŚNIADANIE (10)
Chleb samo ziarno z twarożkiem i pastą z łososia, kawałek pasztetu, 3 oliwki, 2 papryczki nadziewane serkiem, rukola, 4 pomidorki koktajlowe podpieczone na oliwie