DZIEŃ 14 - nie mam wagi
ZMIANA PO TYM DNIU (nastepnego dnia rano): nie mam wagi
KOLACJA (18-22)
Goście. 2 kieliszki czerwonego wina, sery - dużo:/, wędzony sum - maly kawalek, 2 kromki chleba, cała masa orzeszków... jest źle.
PODWIECZOREK (15:00)
Na podwieczorek jem obiad. To, co wczoraj, ale znacznie wiecej.
OBIAD (12:00)
Nie zjadłam obiadu, jestem w ciągu spotkań w pracy, jem glupoty: czekoladowy miś że Świąt, kawa z mlekiem, garść migdałów.
ŚNIADANIE (9:30)
Dwa plastry białego sera, cztery pomidorki koktajlowe, pół pomarańczy